Wiele osób żyje w przekonaniu, że odżywki i suplementy dla sportowców to produkty powstałe w wyniku skomplikowanych reakcji chemicznych. Mówi się często o „syntetycznym białku” i „sztucznych węglowodanach” zwartych w tych preparatach. Z drugiej strony są też ludzie wierzący, że preparaty te stanowią lepszą alternatywę dla współczesnej żywności, pozbawione są bowiem zanieczyszczeń takich jak pestycydy i metale ciężkie, a przy ich pomocy można zaprojektować zdrowe i zbilansowane menu z marginalnym udziałem produktów dostępnych w sklepach spożywczych. Czy któryś z tych poglądów ma faktycznie uzasadnienie?
Suplementy diety to środki spożywcze, których celem jest uzupełnienie diety w potrzebne składniki pokarmowe i inne związki wpływające na nasz organizm. Zgodnie z przyjętą definicją są to preparaty będące skoncentrowanym źródłem witamin, składników mineralnych lub innych substancji wykazujących efekt odżywczy lub inny fizjologiczny*. Suplementem diety jest więc zarówno preparat witaminowo-mineralny dostarczający substancji niezbędnych dla funkcjonowania naszego organizmu, jak i środek zawierający sterole pochodzące z buzdyganka ziemnego lub polifenole z zielonej herbaty, które co prawda nie stanowią niezbędnego składnika diety, ale wywierają określony wpływ na nasz organizm.Odżywki dla sportowców takie jak koncentraty białkowe, węglowodanowo-białkowe, białkowe czy tłuszczowe klasyfikowane są jako „środki spożywcze specjalnego przeznaczenia żywieniowego”. Zgodnie z obowiązującą definicją są to preparaty, których skład lub sposób przygotowania różni się istotnie od środków spożywczych powszechnie spożywanych i zgodnie z informacją zamieszczoną na opakowaniu są wprowadzane do obrotu z przeznaczeniem do zaspokajania szczególnych potrzeb żywieniowych*. Aktywność fizyczna zwiększa zapotrzebowanie na niektóre składniki odżywcze, zwłaszcza węglowodany, białko i tłuszcz oraz elektrolity i witaminy. Dlatego stosowanie w/w preparatów może być szczególnie pomocne w wypadku prowadzenia intensywnych treningów.
Suplementy i odżywki dla sportowców nie stanowią ani żywności niezdrowej ani żywności lepszej niż żywność konwencjonalna dostępna w sklepach spożywczych. Są one po prostu jej uzupełnieniem. Jeśli suplementy i odżywki dobierane i dawkowane są adekwatnie do potrzeb, mogą usprawnić procesy adaptacji wysiłkowej, przyczynić się do poprawy zdolności wysiłkowych, wspomóc regenerację i przede wszystkim zaspokoić zwiększone zapotrzebowanie na składniki odżywcze, wynikające z prowadzenia intensywnych treningów. Wiele z nich dodatkowo wydatnie przyspiesza przyrost masy mięśniowej, redukcję tkanki tłuszczowej, wspomaga układ immunologiczny, zwiększa odporność na zmęczenie, pobudza do działania i poprawia koncentrację.
W dzisiejszych czasach wybór preparatów przeznaczonych dla osób aktywnych jest bardzo szeroki. Warto przed zakupem jednak zasięgnąć porady u osób doświadczonych i wybierać preparaty znanych i sprawdzonych firm.
*zgodnie z definicjami zawartymi w art. 3 Ustawy z dnia 25 sierpnia 2006 r. o bezpieczeństwie żywności i żywienia (Dz. U. 2006r. Nr 171, poz.1225, z późn. zm.), zwanej w dalej ustawą.
Źródło : 1suple , Suple
Bardzo ciekawy artykuł, przyjemnie się czyta to.
OdpowiedzUsuńJa akurat takich suplementów nie stosuję,a le mam swoje inne które również z ochotą przyjmuję. Bardzo podoba mi się to, że bez najmniejszego problemu mogę je zamówić w aptece https://apteline.pl/ i dosłownie w ciągu kilku dni mam je u siebie.
OdpowiedzUsuńOdżywki i suplementacja jest bardzo ważna, szczególnie kiedy ktoś ćwiczy na siłowni i nie jest w stanie zjeść wystarczającej ilości białka z pożywieniem. Tak powiedział mi teener personalny i ja się z nim zgadzam.
OdpowiedzUsuńNaprawdę śietnie napisane. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAkurat ja takich rzeczy nie stosuję i jestem zdania, że na mnie zdecydowanie lepiej wpłynie dobra dieta. Jak zresztą czytałem w http://www.beyouty.pl/jakie-skladniki-odzywcze-powinny-zawierac-zdrowe-posilki/ to fajnie jest mieć wiedzę na temat składników odżywczych stosowanych w diecie.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń